Nie jestem jakimś wielkim fanem muzyki reagge, ale pamiętałem występ Mesajah z Wrocławia w 2016 roku i… stwierdziłem, że delektowanie się jamajskimi brzmieniami będzie genialnym sposobem na zakończenie czwartkowego dnia. Nie myliłem się, świetne brzmienie, genialny chórek oraz energetyzujący wokalista spowodowali, że zapomniałem o przygotowaniu większej ilości materiału zdjęciowego i filmowego. No i towarzystwo z jakim byłem na koncercie dopełniło potrzeby szczęścia.